The Inkey List

Ten krem sprawia, że wyglądam na mniej zmęczoną i czuję się świeżo za każdym razem, gdy go używam! Gorąco polecam!

Fantastyczna skóra po!! Pełna punktacja

Przed wakacjami musiałam kupić krem do twarzy, który pomoże przywrócić skórę po nurkowaniu (godzina w wodzie morskiej to nie jest dokładnie zabieg kosmetyczny dla skóry 😅). Miałam trudności z przywiązaniem się do konkretnej marki, a teraz stał się to spontaniczny zakup The Inkey list 10% Urea moisturizer. "Dry an rough skin solution" widnieje na tubce, a ja pomyślałam, że to pasuje dobrze. Latem mam zazwyczaj skórę mieszana w kierunku suchości, ale rzadko łuszczy się bez lekkiego zaczerwienienia. A mam 43 lata, więc skóra potrzebuje trochę ekstra lüöööv ❤️ Krem jest w tubce, jest ładny i praktyczny... aż do momentu, gdy krem jest na ostatnich 25%, bo wtedy potrzebny jest chwyt dwiema rękami, aby wycisnąć krem. (Musiałam wycisnąć trochę kremu na kolano, aby pokazać konsystencję na filmie, ponieważ muszę naciskać obiema rękami 😅) Według mnie to błąd i dość irytujące w przypadku innego dobrego produktu! Sam krem prawdopodobnie nie jest całkowicie bez zapachu, ale nie jest daleko. Ma jakąś małą świeżą nutę, ale bardzo, bardzo słabą. Krem jest "średnio gęsty" i czuje się bogaty i nawilżający, nie stając się ciężkim. Trochę obawiałam się, że będzie zbyt ciężki na lato, ale czuje się po prostu bogaty w dobry sposób. Krem jest 24h-kremem i można go stosować zarówno w dzień, jak i w nocy. Innymi słowy, nie ma SPF, co jest dla mnie całkowicie w porządku, ponieważ i tak jest w moim makijażu, a ja i tak uzupełniam prawdziwym SPF, jeśli mam być na zewnątrz. Uważam, że to wygodne mieć JEDEN krem, gdy się podróżuje, więc lubię koncepcję 24h. Moja skóra czuła się nawilżona i spokojna pomimo czynników zewnętrznych, takich jak słońce/woda i wewnętrznych czynników, takich jak trochę odwodnienia od czasu do czasu. Krem jest dobry, ale opakowanie obniża ocenę. Nie chcę musieć ciąć opakowania, aby wydobyć ostatnie. #theinkeylist #lykoreview