Maskara daje ładną objętość już przy pierwszej aplikacji. Rzęsy wydają się pełniejsze, nie sklejając się, co jest dokładnie tym, czego chcę. Nie kruszy się pod oczami w ciągu dnia i nie zostawia czarnych śladów na powiekach, co jest dla mnie powszechnym problemem. Utrzymuje się na miejscu przez cały dzień i jednocześnie łatwo ją usunąć moim zwykłym dwuetapowym oczyszczaniem (olej + pianka do twarzy).
Silikonowa szczoteczka jest nieco inna w kształcie – bardziej "bąbelkowa" niż jestem przyzwyczajona – i chociaż nie jest moim osobistym ulubieńcem, to i tak działa dobrze. To przede wszystkim kwestia gustu, a wielu z pewnością uzna, że łatwo się z nią pracuje.
(Miałam okazję przetestować nową maskarę Maybelline Colossal Bubble za darmo dzięki Smartson)
1 produkt w poście Pełne rzęsy, które utrzymują się przez cały dzień
Mam naturalnie dość gęste i ciemne brwi, więc dla mnie chodzi głównie o nadanie im trochę dodatkowego kształtu i miękkiej głębi koloru – nie o wypełnianie większych luk. Dlatego ten produkt idealnie mi pasuje! Daje naturalny efekt z lekkim "fluffem", bez wyglądania na umalowane. Konsystencja jest podobna do musu, co sprawia, że aplikacja jest łatwa i gładka. Zauważam również, że szybko schnie i utrzymuje się na miejscu przez cały dzień.
To nie jest produkt, który poleciłbym, jeśli masz bardzo rzadkie brwi i chcesz stworzyć dużo objętości – jest bardziej przeznaczony do podkreślenia tego, co już tam jest, a nie do budowania kształtu od podstaw.
Kolejną dużą zaletą jest to, że łatwo się zmywa moim zwykłym podwójnym oczyszczaniem (najpierw olej, potem oczyszczanie pianką). Jest również wydajny – trochę wystarcza na długo – i szybko można uzyskać ładny efekt, nawet gdy się spieszy.
Produkt spełnia to, co obiecuje: naturalnie puszyste brwi z lekkim utrwaleniem i kolorem. Na pewno będę go dalej używać!
(Miałem możliwość przetestowania Maybelline Superfluff Brow Mousse Soft Brown całkowicie za darmo dzięki Smartson)
1 produkt w poście Naturalnie piękne brwi w kilka sekund